RYNKI ŚWIATA W PIGUŁCE

CHINY: Chiny grają na niezależność

W dzisiejszym wydaniu Migawki Rynków przeczytasz sporo o półprzewodnikach. Jest to absolutnie branża przyszłości, która zdaniem wielu ekspertów, może ostatecznie rozstrzygnąć rywalizację Chin z USA.

Stąd też nie dziwi znaczne zaangażowanie finansowe Państwa Środka w ten przemysł – wynoszące blisko 47,5 miliarda dolarów! Chiny 24 Maja utworzyły największy w historii fundusz inwestycyjny w dziedzinie półprzewodników, którego zadaniem będzie wspieranie krajowego przemysłu. Celem jest samowystarczalność i stworzenie własnego łańcucha dostaw.

Rywalizacja się wyraźnie zaostrza. Podział geopolityczny zarysowuje się coraz wyraźniej, a spółki z tej branży jak rosły, tak rosną!

Tutaj pojawia się najważniejsze pytanie: jak na tym zarobić? Zdradzę Ci, że jeśli obawiasz się inwestować w Chinach, to nie brakuje alternatyw wśród zachodnich firm. Do nich również płyną ogromne środki – USA i UE niedawno przeznaczyły blisko 81 miliardów dolarów na badania nad stworzeniem półprzewodników nowej generacji!

Nam jako inwestorom nie pozostaje nic innego jak skorzystać na tej rywalizacji. Sposobów inwestycji w półprzewodniki jest z każdym dniem więcej i więcej. Muszę przyznać, że nie zazdroszczę osobom chcącym dopiero teraz zdobyć ekspozycję na ten sektor.

Całe szczęście, że Modelowe Portfolio Strategii Tytanów było już na to gotowe od dłuższego czasu…

ŚWIAT: Lokata? Lepiej kup DecoMorreno i wsadź je do sejfu!

Nie, to nie są brednie domorosłego doradcy inwestycyjnego. Tak twierdzi prezes Maspeksu, polskiej firmy, o której wspominaliśmy już wielokrotnie (nawet w poprzedniej Migawce). Według niego: Paczkę DecoMorreno można traktować jak lokatę.

Tak, jest w tym zdaniu lokowanie produktu, bowiem do grupy Maspex należy nie tylko wspomniana tydzień temu Becherovka, Kubuś, Tymbark czy Bols, ale również DecoMorreno.

Jednak Krzysztof Pawiński niesamowicie celnie wypunktował absurdalność obecnej sytuacji, gdzie cena kakao tak rośnie, że każdy produkt zawierający go w sobie staje się niesamowicie drogi. To efekt czystej spekulacji – zawierania kontraktów bez dostawy, tylko na samą cenę. Inwestorzy finansowi po prostu zakładają się o koszt surowca. Efektem jest to, że kontrakt bazowy wzrasta do niebotycznych wysokości, rzędu 12 tys. dol. za tonę – powiedział.

Nie sposób się z tym nie zgodzić. Zachęcam do przeczytania całego wywiadu. Poruszonych w nim zostało wiele ważnych tematów, dających obraz sytuacji gospodarczej Polski, Europy i świata.

Ale zanim…

Jeśli myślisz, że trzymanie produktów spożywczych w sejfie to tylko i wyłącznie żart, to Cię zaskoczę: włoski bank Credito Emiliano, wywodzący się z regionu słynącego z sera Parmigiano-Reggiano (pycha!), przyjmuje właśnie ten ser jako… zabezpieczenie kredytów i pożyczek firm go produkujących.

Reszta tekstu w pełnym wydaniu!

KRYPTO RAPORT W PIGUŁCE

WIEDZA: Revolut konkurencją dla gigantów branży?

Chociaż Revolut od dawna nie jest już raczkującym fintech-em, a z jego usług korzysta już ponad 40 milionów osób na całym świecie, to niektórzy wciąż nie są w stanie spojrzeć na niego jak na poważnego gracza na rynku, nie tylko bankowości!

Z pewnością wiesz, że Revolut oferuje możliwość zakupu akcji czy kryptowalut, jednak niedawno, śmiało można stwierdzić, że weszli na kolejny poziom. Firma zaprezentowała światu Revolut X. Jest to niezależna giełda kryptowalut, skierowana przede wszystkim do profesjonalnych traderów.

Tym sposobem Revolut swoją ofertą zaczyna konkurować z wiodącymi giełdami kryptowalut. Oferta jest bogata – klienci mogą korzystać z handlu w czasie rzeczywistym, zaawansowanych typów zamówień i analiz rynku.

Pamiętaj jednak, żeby zarobić na rynku kryptowalut nie musisz być traderem. Nie musisz też inwestować całego swojego majątku, by osiągnąć satysfakcjonujące stopy zwrotu (to byłoby nawet nierozsądne). W Strategii Tytanów wiemy, że mądrze ulokowane w krypto nawet 5% portfela, pozwala niesamowicie podkręcić stopę zwrotu!

Weź jednak pod uwagę to, że czas hossy na tym rynku nie będzie trwał wiecznie…

Reszta tekstu w pełnym wydaniu!

RYNKOWA REFLEKSJA

Popyt na chipy AI czekają turbulencje?

Amazon ogłosił wstrzymanie zakupu „superchipu” Nvidii. Wszystko (jak tłumaczy firma) z powodu oczekiwania na zaktualizowany, nowszy model. Jak możesz się domyśleć wywołało to ogromne zamieszanie wśród inwestorów. W końcu mówimy o zamówieniach od Amazon Web Services, czyli największego na świecie dostawcy usług w chmurze.

Co stoi za taką zmianą, przynajmniej oficjalnie? Nvidia, czołowy producent chipów z Doliny Krzemowej zaprezentował w marcu zupełnie nową generację procesorów o nazwie Blackwell. Miało to miejsce zaledwie rok po rozpoczęciu dostarczania jego poprzednika – Hoppera.

W tym miejscu warto uzmysłowić sobie, ile znaczy rok w nowych technologiach. Dyrektor naczelny Nvidii, Jensen Huang, powiedział, że nowe produkty będą dwukrotnie (!) skuteczniejsze w szkoleniu dużych modeli językowych, czyli technologii stojącej między innymi za ChatGPT OpenAI.

Chociaż argument “zwalający” wszystko na kwestię wydajności może na pierwszy rzut oka wydać się zasadny, to te spektakularne doniesienia stały się powodem spekulacji i niekończących się przypuszczeń. Oliwy do ognia dolało „Financial Times” zmieniając swój wcześniejszy artykuł, w którym stwierdzono, jakoby zamówienie na nowe chipy od Amazon nie zostało jeszcze złożone oraz, że „całkowicie przeniósł” swoje poprzednie zamówienia z chipów Grace Hopper na nowsze procesory graficzne (GPU) Blackwell.

Pojawiły się nawet pogłoski, że Nvidia ogłosi to podczas przedstawiena kwartalnych wyników finansowych (22 maja) – tak się nie stało.

Trudno również mówić, aby tylko one mogłby zachwiać rynkiem. NVIDIA ogłosiła impobnujący rekordowy kwartalny wynik finansowy. Odnotowała zysk na akcję w wysokości 6,12 dolarów i przychody w wysokości 26,04 miliarda dolarów za kwartał. Szacunki analityków zakładały zysk na akcję na poziomie 5,55 dolara przy przychodach na poziomie 24,17 miliarda dolarów. Dodatkowo spółka ogłosiła imponujący wzrost przychodów o 262,12% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego.

Wracając jednak do sprawy zamówień, odniósł się do niej nawet rzecznik Amazon Web Services (AWS) w specjalnym oświadczeniu: Żeby było jasne, AWS nie wstrzymał żadnych zamówień od Nvidii. W naszej ścisłej współpracy z Nvidią wspólnie zdecydowaliśmy się przenieść Project Ceiba z procesorów graficznych Hopper na procesory graficzne Blackwell, które zapewniają skokowy wzrost wydajności.

Być może śledziłeś całą tą sprawę na bieżąco, to wiesz, że zaraz po pojawieniu się tych informacji, w sieci zawrzało. Rozpoczęła się szermierka słowna pomiędzy zwolennikami tezy, że Nvidia to bańka spekulacyjna, a tymi, którzy uważają ją za spółkę rosnącą współmiernie wraz z lepszymi wynikami.

Czy coś z tej dyskusji można było wynieść dla siebie? Z pewnością, choć może Cię zaskoczę, co według mnie było w tym najważniejsze. Nie były to cyferki, wyniki czy dane fundamentalne, a zupełnie coś innego – wiedza, czego nie robić. Wielu osobom się wydaje, że przeczytanie wszystkich analiz (pisanych na bieżąco), przeczytanie każdego komentarza odnośnie danej spółki pozwoli im zarobić i osiągnąć lepsze wyniki od większości.

Nic bardziej mylnego!

Unikanie szumu medialnego może Ci tylko pomóc! Nie zrozum mnie źle, to nie tak, że masz się zamknąć w bunkrze bez internetu. Po prostu nie warto zawracać sobie głowy rzeczami, które dziennikarze, analitycy piszą każdego dnia (często powielając swoje teksty).

Większość z tych rzeczy już na drugi dzień może być nieaktualna, a Ty pozostaniesz tylko biedniejszy o 10,15,30 czy 60 minut życia poświęconego na dany tekst. Zamiast tego lepiej skupić się na rzeczach traktujących pewne zagadnienia rynkowe z dystansem (i nie chodzi o to, że analiza wsteczna zawsze skuteczna ;)).

Weźmy na przykład ten tekst – gdybym napisał go parę dni temu, pewnie nie ustrzegłbym się licznych przypuszczeń i domniemywań. Dziś jak wiemy fałszywych. Jednak dzięki odrobinie powściągliwości ustrzegłem się przed napisaniem czegoś, co w momencie publikacji Migawki Rynków w ubiegłym tygodniu byłoby już nieaktualne. W zamian za to, udało mi się stworzyć dla Ciebie tekst, z którego wnioski mogą pozostać z nami (na co liczę i o czym jestem przekonany) odrobinę dłużej niż 24 godziny!

Reszta tekstu w pełnym wydaniu!

Materiały źródłowe (dostępne tylko w pełnym wydaniu!)

Chcesz otrzymywać takie newsy co tydzień + obszerny raport o 1 spółce z naszego Modelowego Portfolio?

Na pokładzie jest ponad 1000+ osób, a rekordzista wykręcił w 10 miesięcy ponad 900%! Średni wynik pobija 3x indeks NASDAQ100. To nie tylko warto – to się po prostu opłaca! Kliknij tu