SPIS TREŚCI
RYNKI ŚWIATA W PIGUŁCE
ŚWIAT: Musk nie odpuszcza Wielkiej Brytanii
Na swoim koncie twitterowym udostępnił grafikę przedstawiającą portrety trójki skazanych na Wyspach przestępców wraz z popełnionymi czynami i wyrokami jakie za nie zostały wydane (choć w 2 z 3 przypadków są to raczej “przestępstwa” – w naszym systemie prawnym ich kwalifikacje bez wątpienia skończyłaby się na wykroczeniach).
Pierwszy z nich został skazany na 15 tygodni w więzieniu za pisanie rasistowskich komentarzy na Facebooku. Drugi otrzymał wyrok 2 lat (!) więzienia za naklejanie plakatów o wydźwięku antyimigranckim. Dodatkowo odnotujmy, że sędzia Francis Rafferty przyznał nawet, że każdy kto weźmie udział w antyimigranckich “zamieszkach” (które przetaczają się obecnie przez Wielką Brytanię) – nawet w charakterze “ciekawskiego obserwatora”, będzie aresztowany i to bez możliwości wyjścia za kaucją.
Natomiast trzeci z nich, za wielokrotny gwałt na 12-latce otrzymał wyrok, w którym sąd nakazał mu…
…180 godzin prac społecznych. Tak, dobrze przeczytałeś! Niestety.
Właściwie nie pozostaje mi nic innego, jak na koniec zadać wraz z Elonem Muskiem pytanie: Co do cholery się dzieje?
EUROPA: Gospodarczy pivot Niemiec
Po 8 latach, gdy to Chiny były największym partnerem handlowym Niemiec doszło do ważnej zmiany: znów Stany Zjednoczone wskoczyły na pozycję lidera. Niemiecki import oraz eksport do USA od stycznia do czerwca tego roku wyniósł w sumie ok. 127 mld euro. W tym samym czasie do Chin wyniósł 122 mld euro.
Co ważne z inwestorskiego punktu widzenia, zmiana ta ma miejsce po tym, jak wielu ekspertów (a może “ekspertów”?) rynkowych wróżyło gospodarcze odcięcie Europy od USA i jej powolne przechodzenie w chińskie “objęcia”. Tymczasem Niemcy już jakiś czas temu zapowiedziały, że chcą redukować swoje relacje gospodarcze z Chinami – czego właśnie widzimy efekty!
Tym samym kolejny już raz Modelowe Portfolio Strategii Tytanów i jego rozsądna dywersyfikacja zdaje egzamin! W czasie, gdy tak modne były “apetyczne chińskie spółki” ( autorowi tego stwierdzenia odpuścimy już złośliwości), a wszelkiej maści rynki rozwijające cieszyły się ogromną popularnością, to my zachowaliśmy ostrożność pozostając przy solidnych, przyszłościowych biznesach głównie z USA, żeby…
…móc obecnie (po sporych przecenach) od ponad roku budować rozsądną, opartą głównie o ETF-y (choć nie tylko) ekspozycję na Azję, rynek Chiński czy inne państwa z tzw. EM.
Reszta tekstu w pełnym wydaniu!
KRYPTO RAPORT W PIGUŁCE
RYNEK: Rosja zezwoli na płatności w kryptowalutach!
Jednak jak może się domyślasz, taki ruch parlamentarzystów rosyjskich nie wynika z miłości do Bitcoina i innych walut cyfrowych, a raczej jest to decyzja czysto pragmatyczna – wszystko bowiem rozchodzi się o próbę ominięcia sankcji gospodarczych nałożonych na Rosję po agresji na Ukrainę.
Abstrahując od ich wątpliwej lub po prostu niewystarczającej skuteczności, to niewątpliwie nie jest to dobra wiadomość dla Zachodu.
Wskazuje się, że specjalna ustawa ma wejść w życie we wrześniu. Co więcej, prezes rosyjskiego banku centralnego Elwira Nabiullina, stwierdziła nawet, że pierwsze transakcje w kryptowalutach zostaną przeprowadzone przed końcem tego roku…
Nowe przepisy są częścią całego pakietu, który obejmuje także regulacje dotyczące wydobywania kryptowalut czy obiegu aktywów cyfrowych. Warto jednak zaznaczyć, iż nowe regulacje nie zniosą istniejącego obecnie w Rosji zakazu płatności w kryptowalutach.
Reszta tekstu w pełnym wydaniu!
RYNKOWA REFLEKSJA
Jan Englert (nie tylko) o współczesnym aktorstwie
Tekst ten jest bardzo ważny, szczególnie w kontekście artkułu z poprzedniej Migawki Rynku pt. “Gerontokracja w Polskiej Akademii Nauk” o beznadziejnej sytuacji w Polskiej Akademii Nauk. Dlaczego? Przekonaj się sam!
Jakiś czas temu natrafiłem na wyjątkowo trafną analizę dzisiejszego aktorstwa, autorstwa wybitnego polskiego aktora, reżysera i profesora sztuk teatralnych Jana Englerta. Co najważniejsze i najsmutniejsze, jest to obraz współczesności, nie tylko showbiznesu. Zresztą przekonaj się sam, oto fragment tej wypowiedzi:
Żyjemy w czasach, w których wszyscy się obnażamy. Zupełnie bezwstydnie. I nie mówię tu o obnażeniu fizycznym, tylko psychicznym. Mam z tym prawdziwy kłopot.
Internet doprowadził nas do tego, że informujemy, co jemy, co wydalamy, gdzie jesteśmy na wakacjach i o kolejnych podbojach miłosnych. Wszystko stało się własnością publiczną. Daje to złudne poczucie, że jesteśmy obywatelami świata. Że ktoś o nas usłyszy. Ścigamy się na ilość lajków, na ilość followersów.
To się obecnie przekłada na castingi. Niedawno jedna z moich aktorek poszła na casting. Wyszedł pan, wywołał jej nazwisko i powiedział: “Proszę pani, ale pani nie ma w ogóle followersów!”. Faktycznie nie miała, więc jej podziękowali.
Casting polega teraz nie na szukaniu umiejętności, tylko polubień. Facet, który na oczach widzów zjada kocie odchody i robi inne obrzydliwe rzeczy ma pięć milionów fanów.
Jego sprawa, że to robi, niech tam. Tyle, że ludzie z dużą liczbą followersów zarabiają krocie na kontraktach z firmami, które się poprzez nich reklamują.
Kłopot polega na tym, że ilość zaczyna wygrywać z jakością tego, co robimy. Nie jest ważne, czy to co robimy ma wartość, tylko czy da się to komuś opchnąć. Poziom oferty zaczyna się dostosowywać do niewykształconej większości. Do masy. Do miernoty.
Wszystko zaczyna równać w dół.
Kiedyś próbowaliśmy wejść na drabiny, na których górowali mistrzowie.
Teraz odwrotnie, mistrzom każe się schodzić w dół, żeby stali się dostępni dla tych, co stoją pod drabiną…
Muszę przyznać, że sam bym tego smutnego zjawiska lepiej nie ujął w słowa. Cieszę się, że wciąż na naszym świecie żyją takie osoby, które dostrzegają to powszechne szaleństwo i obłęd!
Jakkolwiek byśmy nie próbowali tego bronić czy usprawiedliwiać, to fakty są niepodważalne.
Cała nasza cywilizacja zaczęła równać, ale… do dołu. W Stanach Zjednoczonych, przeciętne IQ studentów i absolwentów w przeciągu ostatnich 80 lat spadło do średniego poziomu populacji (102 pkt), w czasie gdy jeszcze w latach 1940-1950 studia kończyły osoby należące do elity intelektualnej – link do tego zatrważającego badania znajdziesz w źródle poniżej.
Dodatkowo, jak wskazuje metaanaliza badań IQ studentów testem Wechsler Adult Intelligence Scale z lat 1939-2022 średnio wynik spada o 0,2 pkt (!) rocznie.
Podobnie jak w aktorstwie wygląda sytuacja na rynkach finansowych: nie szuka się wiedzy, merytoryczności i fachowości. Zamiast tego liczą się polubienia i liczba followersów, a poziom dopasowuje się do masy, do miernoty…
Dlatego na koniec pozwolę sobie raz jeszcze zacytować słowa Jana Englerta:
Kiedyś próbowaliśmy wejść na drabiny, na których górowali mistrzowie.
Teraz odwrotnie, mistrzom każe się schodzić w dół, żeby stali się dostępni dla tych, co stoją pod drabiną…
Reszta tekstu w pełnym wydaniu!
Materiały źródłowe (dostępne tylko w pełnym wydaniu!)
Chcesz otrzymywać takie newsy co tydzień + obszerny raport o 1 spółce z naszego Modelowego Portfolio?
Na pokładzie jest ponad 1000+ osób, a rekordzista wykręcił w 10 miesięcy ponad 900%! Średni wynik pobija 3x indeks NASDAQ100. To nie tylko warto – to się po prostu opłaca! Kliknij tu





