RYNKI ŚWIATA W PIGUŁCE

USA: Kopiujesz inwestycje z internetu? Uważaj, prosisz się o straty!

Niedawno Szwajcarzy opublikowali wartą uwagi pracę naukową o nazwie „Finfluencers”. Porusza ona niesamowicie aktualne i wywołujące wiele sporów zagadnienie w świecie finansów – influencerów inwestycyjnych (także i zwykłych naganiaczy). Badanie to objęło aktywność aż 29 tys. osób (głównie z USA) z Twittera oraz StockTwits pod kątem wyników, jakie można za sprawą ich typów osiągnąć.

Na samym początku możemy już przeczytać, że: Po 20 dniach, typy przeciętnego zbadanego „influencera” miesięcznie przynoszą -0,63% straty, zaś rocznie jego stopa zwrotu wynosi -7,56%. Mediana za 20 dni wynosi -0,35%. Tym samym bez nadmiernego zagłębiania się w tekst możemy stwierdzić, że większość tych użytkowników dzieli się z nami antywiedzą. Co ciekawe, jedynie 18% “porad” z tych platform przynosi zyski.

W skrócie: Chociaż samo badanie odnosiło się do amerykańskich influencerów inwestycyjnych, to wnioski z niego płynące są absolutnie uniwersalne i znajdą zastosowanie również w polskich realiach. Niestety, ale większość “porad” pochodzących z takich źródeł jest nie tylko bezużytecznych, ale przede wszystkim szkodliwych.

Zastanów się, o ile łatwiej bez większego namysłu kupić spółkę X czy Y, a o ile trudniej poradzić sobie z potencjalną stratą i konsekwencjami pochopnej decyzji. W końcu na rynku ryzykujemy naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi.

Warto jednak pamiętać, że internet to genialne źródło wiedzy i nie każda osoba pisząca tam o inwestowaniu to naciągacz chcący nas wykorzystać, ale zazwyczaj wiedza kosztuje. W badaniu wyróżniona została grupa osób o nazwie “Skilled influencers” (wraz z cechami charakterystycznymi tych osób), których wskazania z perspektywy czasu okazują się słuszne, a treści przez nich publikowane wnoszą coś więcej, poza pustym gadaniem.

ŚWIAT: Sztuczna inteligencja zmieni świat, ale nie Twoje zyski – przynajmniej w 2024 roku?

Trudno polemizować z tym, że AI ma potencjał odmienić świat w jakim żyjemy. Jeśli jednak myślisz, że zakup spółki/spółek powiązanych z tą perspektywiczną branżą lub korzystanie z zazwyczaj drogich narzędzi AI do handlu na giełdzie doda z automatu kilka zer do Twojego konta, to niestety, Charlie Munger ma dla Ciebie kubeł zimnej wody…

Nie obwiniaj się za to, wpływ mediów na nasze postrzeganie rzeczywistości, także i tej inwestorskiej jest ogromny, często niestety szkodliwy. Popatrz na to z drugiej strony, to może być dla Ciebie punkt zwrotny pod względem finansowym!

Jaką radę ma zatem dla Ciebie wieloletni współpracownik Warrena Buffetta?

Jakiś czas temu zapytano Charliego Mungera, w jaki sposób jako inwestor pokonałby dziś rynki (indeksy). Zasugerował, aby młodzi inwestorzy skupili się na nieefektywnych rynkach, a następnie dodał: Dwa rynki są nieefektywne: bardzo małe i takie, na których szaleni ludzie robią szalone rzeczy, zwłaszcza jeśli sprzedają. […] Nie ma jednak wątpliwości, że na małych rynkach istnieje wiele okazji do znalezienia błędnych cen.

W skrócie: Trzeba szukać rynków zbyt małych, aby Wall Street mogło się nimi przejmować, a które mają ogromny potencjał zysku i znaczny margines bezpieczeństwa.

Czyli robić dokładnie to, co stanowi podstawę Strategii Tytanów!

Reszta tekstu w pełnym wydaniu!

KRYPTO RAPORT W PIGUŁCE

BTC: Chiny wracają do kryptowalut?

Jak poinformowało niedawno Tencent News, oddział dużego chińskiego podmiotu zarządzającego aktywami w Hongkongu złożył wniosek o utworzenie ETF-u spot na BTC.

Z pozoru mało znaczące wydarzenie. Ot, kolejny fundusz na najpopularniejszą kryptowalutę tworzony na zdecydowanie mniej istotnej giełdzie, przynajmniej w porównaniu z tymi w USA.

Nic z tych rzeczy, pozwól, że Ci wyjaśnię dlaczego jest to wydarzenie przełomowe!

Jesteśmy świadkami, choć wciąż nieśmiałego, to jednak powrotu Chin na rynek krypto. W tym wypadku (w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych) to sami rządzący wyrazili aprobatę i zgodę na wprowadzenie takiego ETF-a. Wszystko pomimo tego, że we wcześniejszych latach, BTC i inne waluty cyfrowe nie miały w Państwie Środka łatwo (delikatnie mówiąc).

Tym samym, dla Bitcoina otwiera się kolejny potężny rynek – a co to oznacza dla Nas?

Kolejne miliardy osób będą mogły kupić tę kryptowalutę i przyczynić się do jej jeszcze większych wzrostów podczas rozpoczynającej się hossy.

Reszta tekstu w pełnym wydaniu!

RYNKOWA REFLEKSJA

Jak wyglądają oszczędności Polaków?

Odpowiedź na to pytanie przynosi przeprowadzone w ostatnim czasie na zlecenie Krajowego Rejestru Długów badanie „Barometr oszczędności 2023”. Co ciekawe, wbrew powszechnej opinii znaczna część Polaków (i to niemały odsetek) dysponuje oszczędnościami. Analiza wykazała, że aż 78,2% respondentów dysponuje odłożonymi środkami. Znacznie mniej ankietowanych, bo tylko 21,8% z nich nie posiadało żadnych oszczędności.

Na pierwszy rzut oka należy przyznać, że wygląda to całkiem obiecująco. Jednak jak to zazwyczaj bywa – diabeł tkwi w szczegółach. Oszczędności Polaków są dość zróżnicowane pod względem ich wysokości oraz formy. Wartości, jakie były deklarowane w badaniu zaczynają się od niewielkich kwot a kończą na znaczących sumach, które jednak należą do rzadkości.

Co równie istotne (a może nawet istotniejsze), oszczędności te mogą być przechowywane na różne, nie zawsze najoptymalniejsze sposoby. Najczęściej są to oferujące nikły zwrot z kapitału konta bankowe, lokaty, fundusze inwestycyjne czy też różne formy nieruchomości lub dóbr materialnych.

Polacy za pomnażanie środków uważają już samo ich trzymanie na kontach oszczędnościowych. Chociaż jest to niewątpliwe pierwszy ruch, od jakiego powinno się rozpocząć porządkowanie swoich finansów, to jest to zdecydowanie niewystarczające. Jak wynika z badania, prawie połowa Polaków akumuluje środki, aby zabezpieczyć siebie i swoich bliskich przed destrukcyjną rolą inflacji.

Niestety, ale konta oszczędnościowe, lokaty a nawet fundusze inwestycyjne w tym wypadku nie wystarczą. Większość z tych produktów zapewniała historycznie realnie ujemne zwroty. Ale nie ma co bawić się w statystyki. Przeprowadźmy eksperyment – ile znajdziesz lokat czy kont oszczędnościowych (nie w promocji na 3 miesiące), które zapewniają realny zwrot powyżej obecnej, dość niskiej jak na to, co widzieliśmy jeszcze rok temu stopy inflacji (6,20%)? Tylko pamiętaj, że od otrzymanych odsetek musisz jeszcze zapłacić 19% podatek…

Z badania możemy dowiedzieć się także jak wyglądają portfele inwestycyjne Polaków. Co dziesiąta osoba inwestuje w akcje i obligacje, 9 proc. badanych w waluty, a 7 proc. w złoto. Z kolei 5 proc. rodaków lokuje oszczędności w nieruchomościach i tyle samo w kryptowalutach. To oznacza, że 90% Polaków nie ma zielonego pojęcia o inwestowaniu.

Powyższe dane są konieczne, aby uświadomić Ci jedną, niesamowicie istotną rzecz…

Jeśli Twoje inwestycje nie ograniczają się do lokat, a przy tym wiesz, czym są akcje czy obligacje, dodatkowo znasz specyfikę rynku kryptowalut (ryzyko i szanse z nimi związane), to należysz do elity (nie tylko finansowej)! I to nie tylko, ze względu na to, że zaliczasz się niewielkiego grona osób posiadających wiedzę finansową.

Również, dlatego że oszczędzanie odgrywa kluczową rolę w budowaniu stabilności finansowej jednostek oraz całego społeczeństwa. Posiadanie oszczędności stanowi istotną rolę stabilizacyjną w przypadku nieprzewidzianych sytuacji, jak utrata pracy czy nagła potrzeba finansowa. Ponadto, umożliwia wzrost wartości kapitału w czasie oraz zabezpieczenie przyszłych potrzeb.

Tym samym, inwestując i pomnażając zgromadzone oszczędności, dbasz nie tylko o siebie czy swoją rodzinę, ale również wykazujesz się troską o społeczność, w której żyjesz, a nawet o całe państwo.

Wiem, że dla wielu osób może to zabrzmieć zbyt patetycznie, ale demokracja nie może funkcjonować dobrze, bez odpowiednio rozwiniętej i licznej klasy średniej. Mowa o ludziach niezależnych finansowo, niepodejmujących decyzji przy urnie wyborczej na podstawie partykularnych interesów – nieprzekupnych przysłowiową kiełbasą wyborczą.

Reszta tekstu w pełnym wydaniu!

Materiały źródłowe (dostępne tylko w pełnym wydaniu!)

Chcesz otrzymywać takie newsy co tydzień + obszerny raport o 1 spółce z naszego Modelowego Portfolio?

Na pokładzie jest ponad 1000+ osób, a rekordzista wykręcił w 10 miesięcy ponad 900%! Średni wynik pobija 3x indeks NASDAQ100. To nie tylko warto – to się po prostu opłaca! Kliknij tu